Czym różnią się szkliwa Foundations i Stroke&Coat?
Mayco Colors powstało w Stanach Zjednoczonych w 1954 roku, czyli ma prawie 70 lat doświadczenia. Są to produkty stworzone pod amerykański rynek i dla amerykańskiego konsumenta. Czyli takie, które pozwalają osiągnąć zamierzony efekt szybko i bez żmudnego dochodzenia do perfekcji w pacaniu pędzlem po czerepie.
Foundations były pierwszą linią produktów, które powstały. Mają szerokie spektrum zastosowań. Będę o tym na pewno pisać w kolejnych wpisach. Teraz chciałabym się jednak skupić na rozróżnieniu zastosowań Foundations i Stroke&Coat.
Jednym z problemów, które rozwiązują Foundations, a z którym boryka się wielu ceramików jest - pokrycie całej powierzchni jednolitym kolorem. Najczęściej wymaga to żmudnych prób i dochodzenia do wprawy. Jedne szkliwa lubią być położone od razu grubą warstwą, inne pozwalają nakładać kolejne porcje glazury na siebie. No ale trzeba je przetestować... W przypadku Foundations nie ma tego problemu. Położenie 3 warstw szkliwa (oraz poczekanie aż wyschnie poprzednia warstwa przed nałożeniem kolejnej) daje gwarancję sukcesu. Aaa... Ważna wskazówka! Jedna warstwa - to taka ilość szkliwa na pędzlu, że nie słyszycie żadnego szurania podczas nakładania go na biskwit.
Oczywiście można pokryć dużą powierzchnię Stroke&Coat, nic się nie stanie z pracą. Niemniej będzie to na pewno dużo mniej ekonomiczne.
Jeśli malujecie figurki, to Foundations sprawdzą się idealnie, bo... nie spływają! Szkliwo zostaje dokładnie tam, gdzie je nałożyliście. Stroke&Coat też nie spłyną. Jeśli powierzchnie nie są duże, a brakuje Wam pożądanego koloru z Foundations, to możecie śmiało użyć Stroke&Coat bezpośrednio na biskwicie, np. czerwony stanik można pomalować FN 051 Strawberry lub SC73 Candy Apple Red. W przypadku bucików nałożono Foundations (FN036 Grape), natomiast wzorek na bucikach pomalowano już Stroke&Coat (SC26)
Źródło zdjęcia: własne
Nie można oczywiście zapomnieć o technice majoliki przy użyciu Foundations jako bazy i Stroke&Coat jako szkliw/farb do dekorowania. I nie trzeba się ograniczać. Tradycyjnie do majoliki używało się szkliwa białego (cynowego), dzięki Foundations nie musimy się ograniczać i możemy mieć tło w dowolnym kolorze dostępnym w palecie.
Na poniższym zdjęciu użyto: do tła - Foundation - FN001 White, fioletowe wzory i litery namalowano Stroke&Coat.
Źródło zdjęcia: własne
Moim osobistym odkryciem było użycie Foundations przy pracach wypalanych powyżej 1200*C. Szkliwa kamionkowe mają to do siebie, że spływają. Foundations natomiast można położyć prawie do samej dolnej krawędzi. Dzięki temu w dolnej połowie np. kubka kładłam Foundations a od góry płynące szkliwo innego producenta. Efekty były naprawdę bardzo fajne. Polecam wypróbowanie.
To z grubsza kluczowe zastosowania Foundations.
Kiedy w takim razie używać Stroke&Coat oprócz wspomnianej wcześniej techniki majoliki?
Na przykład przy malowaniu wzoru na biskwicie. Stroke&Coat tak samo jak Foundations można nałożyć bezpośrednio na biskwit. Można użyć ich tak jak farb podszkliwnych a następnie pokryć szkliwem bezbarwny lub innym transparentem.